Łuki, Aborygeni i indyk na sposób jaskiniowy

Łuki, Aborygeni i indyk na sposób jaskiniowy

Patrzę na licznik odwiedzin mojego bloga. To ten po lewej na dole – jedyny niepodkręcany licznik w internecie! 🙂 Nawet jeśli odwiedzisz mojego bloga kilka razy w ciągu paru godzin to licznik traktuje to jako jedną wizytę. Liczba takich odwiedzin przekroczyła już...
Chleb nasz powszedni – czyli najwieksza pomyłka ludzkości

Chleb nasz powszedni – czyli najwieksza pomyłka ludzkości

10 tysięcy lat temu miało miejsce niefortunne wydarzenie. Pewien jaskiniowiec wrócił z pracy (czyli z polowania) bez mięsa. Polowanie się nie udało. Podobnie jego żona tego dnia nie uzbierała żadnych owoców ani warzyw. W jaskini czekały głodne dzieci. Nie było w tym...
Ryba po plejstoceńsku a’la Ludwig von Mises

Ryba po plejstoceńsku a’la Ludwig von Mises

Jest piątek. Przed chwilą smażyłem dla nas rybę.  Była przy tym córka Jadzia, która zauważyła, że jestem niekonsekwentny. Skoro powtarzam, że powinno się „dawać nie rybę lecz wędkę” , to dlaczego daję rybę??? OK – za tydzień w piątek złowi sobie...
Jaskiniowiec poza jaskinią

Jaskiniowiec poza jaskinią

To niepokojące.  Gdy staram się pisać kompetentnie i fachowo np. na temat skal muzycznych używanych w heavy metalu albo równie naukowo na temat współczesnych problemów odtwarzania paleolitycznego stylu życia, to rezonans  publiki jest umiarkowany.  Zaś gdy naśmiewam...

Śledź bloga na facebooku!
Bądź na bieżąco!