Byliśmy dzisiaj prawie całą rodziną na krakowskiej manifestacji przeciwko wprowadzeniu ACTA. Atmosfera ogólnie  podobna jak na manifestacjach przeciwko komunie w latach 1987 – 88 w których swego czasu szliśmy podobną trasa co dziś (teraz policja jest jednak bardzo miła).

Kilka obserwacji. Oczywiście w planach ocenzurowania internetu nie chodzi o prawa autorskie. To tylko pretekst. Rok temu w Tunezji, potem w Egipcie a na koniec w Libii usunięto dyktatorów. Rewolucje te były zorganizowane podobnie jak dzisiejsza manifestacja w Krakowie – jako wydarzenie na Facebooku. Nasi rządzący nie chcą skończyć jak Kadafi lub Mubarak wiec będą próbować cenzurować internet.  Ja się zresztą im wcale nie dziwię bo z ich punktu widzenia to konieczne działanie ratunkowe.

Logika dziejów 🙂 jest jednak nieubłagana:

  1. Rosnąca pazerność państwa
  2. musi spowodować w Polsce niebawem kryzys jak w Grecji czy Hiszpanii.
  3. Do tego dodajmy stopniowe ograniczeniem swobód obywatelskich

Przewidywany skutek? Jak w tytule tej notki.

Śledź bloga na facebooku!
Bądź na bieżąco!